Jak się okazuje, nie dla wszystkich oczywistym faktem jest, że elektroniczne czytniki to nie tylko e-booki, czyli elektroniczne wersje książek. Nie można zapominać o tym, że ich posiadanie daje także możliwość stworzenia swojej własnej osobistej gazety, bazującej na artykułach pojawiających się na stronach internetowych. Ogromnym ułatwieniem okazał się być w tym przypadku Instapaper, dzięki któremu wszyscy posiadacze czytników mogą bez zbędnych reklam, rozpraszającej uwagę grafiki, czy nawigacji stron internetowych, przeczytać każdy dostępny w sieci artykuł. Serwis dostępny jest w dwóch wersjach: darmowej i płatnej. Rozszerzona płatna wersja korzystania z Instapaper nie różni się jednak aż tak diametralnie od tej podstawowej, dlatego zanim zdecydujemy się wykupić dostęp do konta premium, warto zapoznać się z tym, co znalazło się w ofercie bezpłatnej. Niezależnie od wersji, Instapaper pozwala na pobranie i przeczytanie na czytniku wszystkiego co nas w Internecie zainteresuje. Niezwykle przydatne okazuje się być także zainstalowanie zakładki serwisu na pasku w przeglądarce, co w znacznej mierze skróci czas pobierania artykułów, czy wpisów blogowych na czytnik. Dostępne są wtyczki na wszystkie popularne przeglądarki, co daje także możliwość pobrania tekstów na komputer, a potem skopiowanie ich z pomocą WiFi czy wejścia USB na Kindla, czy inną posiadaną wersję czytnika. Konfiguracja domyślnych ustawień pozwoli na pogrupowanie artykułów i stworzenie wielu folderów, do których mogą trafiać interesujące nas teksty. Dzięki automatycznemu formatowaniu tekstu, nie trzeba się już martwić reklamami, i zbędnymi linkami – serwis zrobi to za nas. Pozostanie jedynie wygoda i radość z czytania.
Korzystanie z wszystkich możliwości, jakie dają nam czytniki nie kończy się również na e-bookach i czytaniu pojedynczych artykułów znalezionych w sieci. Coraz więcej czasopism, wychodząc na przeciw oczekiwaniom współczesnych czytelników, udostępnia także wersje elektroniczne poszczególnych wydań, czy daje możliwość wykupienia prenumeraty w dostosowanej do e-czytników formie. Dzienniki, tygodniki, dwutygodniki, miesięczniki i nieco rzadziej wydawane polskie pisma, które zaliczyć można do popularnych, dostępne są najczęściej w wersji płatnej, ale znajdą się pośród nich i takie magazyny, które udostępniają wersje elektroniczne zupełnie za darmo. Taka rosnąca tendencja wydawania wszystkich tekstów pisanych w wersjach elektronicznych, utrzymująca się na rynku już dość długo, obrazuje najlepiej jak istotnym urządzeniem jest dziś dla wielu poręczny czytnik.